Czy warto obejrzeć #3
8 may 2019 11:04

Czy warto obejrzeć Death note?



Yagami Light, nastoletni licealista, będący prymusem w każdej dziedzinie, pewnego dnia znajduje nietypowy notatnik z napisem na okładce „Death Note”. Według zapisanych w nim zasad, wpisując imię i nazwisko wybranej osoby (znając jej wygląd) możemy sprawić, by umarła na zawał serca lub w inny wybrany przez nas sposób.
Light początkowo myśli, że to jakiś żart. Jednak z ciekawości wpisuje dane kryminalisty pokazanego w telewizji. Jak się po chwili okazuje, ów notatnik działa, co więcej, należy on do pewnego shinigami o imieniu Ryuuku. Według zasad obowiązujących w świecie shinigami, Ryuuku musi zostać z Lightem aż do jego śmierci. Jest on widoczny tylko dla osób, które dotknęły notatnika, co nasz geniusz nieraz wykorzysta.
Yagami szybko oswaja się z obecnością boga śmierci oraz zabójczą mocą, którą posiadł. Co więcej postanawia ją wykorzystać, by stworzyć idealny świat i stać się jego bogiem. Od czasu, gdy zaczął wybijać najgroźniejszych kryminalistów zyskał rzesze fanów, ale także wrogów, do których należą m.in. policja oraz słynny anonimowy detektyw L. Tak oto zaczyna się walka między Yagamim Lightem (pseudonim Kira) i L-em.


Grafika:Oceniam na przeciętną. Nie była zła, ale też szczególnie nie podbijała serca. Tworzyła raczej ponurą atmosferę i ciężki klimat, który, ku mojemu zdziwieniu, dzięki bardzo wciągającej akcji kompletnie mi nie przeszkadzał.


bohaterowie:Wraz z początkową fabułą, motywami i motywy, najlepszą częścią Death Note są postacie. Och, postacie. Prawie mogę zagwarantować, że pokochasz jednego i nienawidzisz drugiego. Bohaterowie są oryginalni i pełni życia, w przeciwieństwie do nudnych archetypów, które wydają mi się być bardziej codzienne w anime.


muzyka:Arcydzieło. W sztuce jest głęboka symbolika, którą bardzo podziwiam. Cała idea grania w Boga i śmierci była dobrze zbadana. Atmosfera stworzona dzięki zastosowaniu oświetlenia i kolorów sprawiła, że te intensywne sceny były o wiele bardziej lepsze.Ponownie, wszystko to pomaga zabrać Death Note o wiele poważniej. Ścieżka dźwiękowa jest niczym innym jak arcydziełem. Kompozytorzy, Yoshihisa Hirano i Hideki Taniuchi, byli w stanie wykonać najprostsze działania, które wydawały się tak imponujące i były w stanie stworzyć bardzo intensywne sceny. Jest więcej niż kilka kultowych utworów, oto kilka, które pobudzą twoje kubki smakowe; „Low of solipsism”, „Light's theme” i oczywiście „L's theme”.

fabuła-Pierwszy wątek fabularny obejmuje niezwykle inteligentnego licealistę (Yagami Light) z mocą zabijania najlepszego detektywa, jaki świat ma do zaoferowania (znany tylko światu jako „L”). Jest to klasyczna opowieść o kotu i myszy, która konsekwentnie przewyższa drugą z przebiegłymi taktykami i chytrymi sztuczkami. Każdy odcinek pozostawia widzowi wystarczająco dużo napięcia, abyś chciał go mieć zawsze! Nie tylko to, jak każdy dobry show detektywistyczny (tj. CSI), obaj główni bohaterowie uwielbiają mówić widzom dokładnie, jak wyciągają plany i pokazują swoją inteligencję.

gatunek:supernatural,thriller,Shounen

Czy warto obejrzeć Death note?-Tak,Naprawdę podobała mi się pierwsza część serii i myślałem, że naprawdę może być świetna. Jednak wraz z upływem czasu zacząłem się tym męczyć i chciałem, żeby po prostu się skończyło. Naprawdę nie potrafię przyznać mu najwyższych ocen za przyjemność, kiedy spędzam ostatnie 15 odcinków. Były po prostu nudne .Jeśli chodzi o gatunki, które są notowane które są w Death Note (głównie przestępczość i nadprzyrodzone) są reprezentowane przez umiejętności. Jeśli chodzi o przestępczość, plany Light i metody L są bardzo inteligentne. Poszczególne sceny są bardzo intensywne, a ogólne wrażenie gatunku policyjnego jest oczywiste. Jeśli chodzi o aspekty nadprzyrodzone, idee i tematy są zdecydowanie eksplorowane, ale nie podano tak dużo ostatecznego czasu na ekranie (tj. Nic nie zostało odebrane). To był wielki wstyd, ponieważ Death Note zdecydowanie miał więcej do zaoferowania w tym dziale.
Author: Deleted